Selektywne i zgodne z zapotrzebowaniem nawożenie pastwisk dla koni jest konieczne. Glebie nie wystarczy nawóz pozostawiony w odchodach, których rozmieszczenie na pastwisku jest przecież bardzo nierównomierne, a ilość niedostateczna.
Nawożenie fosforowe i potasowe stosuje się najczęściej jednorazowo jesienią lub wczesną wiosną, przed rozpoczęciem wegetacji roślin. Powinno ono być stosowane na podstawie aktualnych badań glebowych. Ich celem jest określenie aktualnego stanu zaopatrzenia gleby w podstawowe składniki pokarmowe roślin takie jak fosfor, potas, wapń, magnez, oraz ustalenie poziomu kwasowości ( pH gleby). Na podstawie tych danych możemy zaplanować odpowiednie dawki. Dla utrzymania optymalnego poziomu nawożenia takie badania powinniśmy przeprowadzać co 3-4 lata.Razem z wynikami analiz otrzymamy od wykonawcy badań, również zalecenia nawożenia, które w ciągu następnych lat powinno doprowadzić do optymalnych warunków wzrostu dla najbardziej wartościowych traw.
W przypadku, jeśli od dawna nie przeprowadziliśmy analizy zasobności gleby i nie zamierzamy tego zrobić w najbliższym czasie, powinniśmy pamiętać o tym, że razem z trawą zebraną z łąki czy pastwiska ubywa składników pokarmowych. Dlatego powinniśmy przynajmniej raz w roku zasilić taki użytek fosforem w ilości 60-80 kg/ha i dwukrotnie w ciągu roku (przed ruszeniem wegetacji i po 2-gim wypasie) zastosować nawóz potasowy w ilości całkowitej 100-120 kg/ha. Oprócz nawożenia podstawowego należy pamiętać o wapnowaniu gleby co 3 – 4 lata, tak aby poziom pH wynosił od 4,5 na glebach organicznych, do pH 6,5 na glebach mineralnych. Wapnowanie powinno odbywać się w okresie spoczynkowym runi.
Doświadczenia przeprowadzone na użytkach zielonych przez Niemiecką Izbę Rolniczą Dolnej Saksonii i Instytut Johana Heinricha von Thünen w Brunszwiku pokazują, że odpowiednie co do wielkości i czasu nawożenie azotowe zmniejsza zawartość fruktanów w odroście. Średnia zawartość fruktanów przy nawożeniu N na poziomie 30kg/ha wynosiła 6,8 % s.m. , w wariancie nawożenia N 100 kg/ha spadła do poziomu tylko 3,5% s.m. Najwyższe wartości jakie zanotowano przy nawożeniu N 30 kg/ha wynosiły 10,1 % s.m. , a przy nawożeniu N 100 kg/ha – 6,2 % s.m. Dla koni ze skłonnością do ochwatu już poziom pow. 5% fruktanów jest ryzykowny. Wynika z tego, że użytki zielone dla koni powinny być nawożone azotem podobnie jak użytki zielone dla bydła, tzn. pod pierwszy pokos ok. 80 kg N na ha i odpowiednio w kolejnych pokosach ok. 50-60 kg N/ha.